Już jest! Już stoi na swoim honorowym miejscu!
Efekt jeszcze lepszy jak oczekiwałam. Na niej wymarzona lampa - pasuje idealnie. Komoda już zapełniona pościelą, świecami, ręcznikami - pełni funkcję bieliźniarki.
Na niej ustawiłam mojego konia na biegunach, świecznik na tealight i piękna paterę ze świecami.
I jak Wam się podoba???
Druga komodę - tą sypialnianą pokażę innym razem.
sliczne:)
OdpowiedzUsuń